Taka sama jak w M2 kiedy Alex, Marty, Gloria i Melman odkrywają, że są w Afryce.
*dociera tu po kilku dniach żeglugi i chodzenia po Afryce. Zrabowała ludziom mapę i GPS'a. Poszła spać w jednym kątów cudownej samanny*
Offline
Przybyły
*w nocy słyszy głos * Witaj co ty tu robisz ?
Offline
*zerwała się ze snu machajac uchem na czyjeś słowa. Otworzyła oczy i wstała nagle* Ja? Tutaj w spoczynku na wyprawie. Mam nadzieję, że niedługo ucieknę z Afryki. Mam coś do załatwienia*mówiła patrząc na niego. Gdyby byłczaarny, byłby czarną panterą, ale był cały biały.* Kim ty jesteś?*spytała. W tym momencie właśnie zadzwonił budzik skradniety od człowieków.* Wybacz czas na mnie*powiedziała i pognała przed siebie. Omijajac rzekę z krokodylami wkoczyła na drzewo, z różnymi cydownie wykonanymi, swobodnymi akrobacjami. Gdy wylądowała na drugim końcu, znowu gnała przed siebie *
Offline